Instruktorka tańca księżnej Diany wydaje swoje wspomnienia. Będzie o nich głośno

Niemal trzy dekady po śmierci księżnej Diany jej wieloletnia nauczycielka tańca wydaje książkę „Dancing With Diana; A Memoir”. Jakie wspomnienia zostaną opublikowane i o czym panie rozmawiały w trakcie lekcji?

Publikacja: 05.09.2024 12:23

– Cokolwiek Dianę trapiło lub cieszyło, opowiadała mi o tym otwarcie. Zdarzało nam się omijać lekcje

– Cokolwiek Dianę trapiło lub cieszyło, opowiadała mi o tym otwarcie. Zdarzało nam się omijać lekcje tańca i spotkać po prostu po to, by porozmawiać – wspomina autorka książki „Dancing With Diana; A Memoir”.

Foto: East News

Odtworzona w serialu „The Crown” sytuacja, w której księżna Diana zaskakuje swojego ówczesnego męża tańcem na scenie Royal Opera House, była jednym z wielu wydarzeń w życiu Lady Di, którym bacznie przyglądała się jej zaprzyjaźniona nauczycielka choreografii Anne Allan. – Księżna uwielbiała tańczyć – wspomni po latach. – Swoim występem z okazji urodzin obecnego króla Wielkiej Brytanii tak bardzo chciała zaimponować mężowi – dodaje w rozmowie na okoliczność premiery książki „Dancing With Diana; A Memoir” zapowiedzianej na 10 września. Jakie inne wątki zostaną poruszone w publikacji i dlaczego wspólne lekcje tańca dobiegły końca po dziewięciu latach owocnej współpracy?

Czytaj więcej

Listy księżnej Diany trafią na aukcję. Czego dotyczy korespondencja i jaka jest cena wywoławcza?

Proszę, mów mi Diana

Kilka tygodni po ślubie księżnej Diany z księciem Karolem, w 1981 roku, tancerka i mistrzyni baletu London City Ballet, Anne Allan otrzymała niespodziewany telefon z zapytaniem, czy zgodziłaby się udzielić kilku lekcji tańca nowo poślubionej małżonce ówczesnego brytyjskiego następcy tronu. Propozycję przyjęła bez wahania, a podczas pierwszego spotkania, gdy na powitanie wyjątkowej kursantki użyła sformułowania „Wasza wysokość”, została poproszona łagodnym głosem: „proszę, mów mi Diana”.

20-letnia wówczas księżna traktowała spotkania z instruktorką nie tylko jak lekcje tańca, ale i sposobność do szczerych rozmów z zaufaną osobą. Przez lata zwierzała się jej z trudności, z jakimi borykała się w swojej nowej roli, zasięgała porady w kwestii problemów małżeńskich, których doświadczała, ale i otwarcie mówiła o zaburzeniach odżywiania, z jakimi mierzyła się od czasu wstąpienia do brytyjskiej rodziny królewskiej. W trakcie lekcji zdarzały się też rozmowy na przyjemne tematy, a z czasem panie spotykały się, aby po prostu spędzić ze sobą czas, niekoniecznie szlifując kolejne choreografie. – Cokolwiek Dianę trapiło lub cieszyło, opowiadała mi o tym otwarcie. Zdarzało nam się omijać lekcje tańca i spotkać po prostu po to, by porozmawiać – wspomina autorka książki „Dancing With Diana; A Memoir”.

Czytaj więcej

Najsłynniejsze kadry księżnej Diany w jednym miejscu. Wystawa w Londynie, którą warto odwiedzić

„Oszałamiający” taniec w Białym Domu

Gdy jednak spotkania miały charakter taneczny, ówczesna księżna Walii prezentowała na parkiecie nie tylko swoje umiejętności w tym zakresie, ale i wielką pasję do muzyki. – Kochała taniec. Gdy tylko zaczynała poruszać nogami w rytm muzyki, trudno było nie zauważyć radości, jaką sprawia jej każda nowo poznana choreografia – wspomina Anne Allan. – Za pomocą tańca mogła w pełni wyrazić siebie, czerpiąc z tego niewątpliwą radość – dodaje.

Uwieczniony na fotografiach słynny taniec z Johnem Travoltą, który goście Białego Domu mogli podziwiać w listopadzie 1985 roku, pozostał w pamięci Lady Di jako „oszałamiający”, a wrażeniami z tego zdarzenia dzieliła się podczas kolejnych spotkań z zaprzyjaźnioną instruktorką. Po latach, w rozmowie z CNN, gwiazdor „Saturday Night Fever” wspomni, że był to jeden z najpiękniejszych momentów w jego życiu.

Czytaj więcej

Pierwszy kontrakt zawodowy księżnej Diany idzie pod młotek. Praca marzeń?

Srebrne baletki na pożegnanie

Gromadząc materiał do książki, Anne Allan sięgnęła też do pamiątek zachowanych po niezwykłej znajomości z księżną Dianą: ręcznie pisanych listów oraz pary miniaturowych srebrnych baletek, jakie otrzymała od wyjątkowej kursantki. – Nawet jeśli jej dzień był wypełniony obowiązkami, zawsze potrafiła znaleźć kilka chwil na napisanie choćby krótkich liścików do najbliższych przyjaciół. Wiadomości zazwyczaj były ozdabiane zabawnymi symbolami, przypominającymi współczesne emotikony – wspomina.

Mimo niezapomnianych chwil spędzonych na sali treningowej, wspólne lekcje dobiegły końca z początkiem lat 90., gdy trudności w życiu osobistym księżnej Diany uniemożliwiły dalsze doskonalenie umiejętności tanecznych. W 1992 roku zmarł jej ojciec, a kilka miesięcy później książę Karol ogłosił separację, na którą niewątpliwy wpływ miała publikacja książki Andrew Mortona „Diana: Her True Story – In Her Own Words”.

Czytaj więcej

Najsłynniejszy sweter księżnej Diany sprzedano za gigantyczną kwotę. To ubranie z ukrytym przekazem

Granatowa suknia, biały garnitur

W czerwcu 1997 roku, niespełna rok po rozwodzie, księżna Diana przekazała na aukcję Christie’s 79 sukienek, w których występowała publicznie podczas pełnienia obowiązków żony brytyjskiego następcy tronu. Dochód ze sprzedaży został przeznaczony na cele charytatywne. – Oczywiście mam sentyment do tych pięknych kreacji, jednak cieszę się, że inne osoby będą mogły doświadczyć radości, jaką i ja odczuwałam, gdy miałam je na sobie – wyznała w rozmowie z „Vanity Fair”.

Spośród wszystkich kreacji największym powodzeniem cieszyła się granatowa suknia z kolekcji Victora Edelsteina – ta sama, którą Lady Di miała na sobie podczas pamiętnego tańca z Johnem Travoltą. Sprzedano ją za $222,500, przebijając tym samym rekordową dotychczas kwotę $145,000, za jaką szczęśliwy nabywca zakupił … biały garnitur znany wielbicielom „Saturday Night Fever” i prezentowany na planie filmu przez samego Travoltę.

Źródła:
https://edition.cnn.com/
https://people.com/

Odtworzona w serialu „The Crown” sytuacja, w której księżna Diana zaskakuje swojego ówczesnego męża tańcem na scenie Royal Opera House, była jednym z wielu wydarzeń w życiu Lady Di, którym bacznie przyglądała się jej zaprzyjaźniona nauczycielka choreografii Anne Allan. – Księżna uwielbiała tańczyć – wspomni po latach. – Swoim występem z okazji urodzin obecnego króla Wielkiej Brytanii tak bardzo chciała zaimponować mężowi – dodaje w rozmowie na okoliczność premiery książki „Dancing With Diana; A Memoir” zapowiedzianej na 10 września. Jakie inne wątki zostaną poruszone w publikacji i dlaczego wspólne lekcje tańca dobiegły końca po dziewięciu latach owocnej współpracy?

Pozostało 89% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Styl życia
Polityka „zero social mediów” dla dzieci i nastolatków. Emocjonujący projekt
Styl życia
Rzeźbiarka Monika Osiecka o nowym pomniku Elżbiety II: To nie jest twarz królowej
Nauka
Polscy naukowcy sprawdzają, czy AI zastąpi lekarza. Kobiety odgrywają ważną rolę w projekcie
Styl życia
Solo dining - moda na jedzenie w pojedynkę opanowuje świat. Kto i jak na tym korzysta?
Styl życia
Brak przepisów sprawia, że szkoły nie radzą sobie z upałami? Rodzice muszą kupować wiatraki
Materiał Promocyjny
Jak wygląda auto elektryczne