Świąteczny stół nie sprzyja asertywności. "Nieświadomie odtwarzamy wzorce"

Czas rodzinnych świątecznych spotkań to dla wielu osób także moment pełen presji związanej z jedzeniem i komentarzami dotyczącymi wyglądu czy stylu życia. Dr n. o zdr. Patrycja Kłósek, dietetyk, radzi, jak dbać o swoje granice i zdrową relację z jedzeniem oraz nie ulegać presji otoczenia.

Publikacja: 19.04.2025 14:49

Dr n. o zdr. Patrycja Kłósek: Badania pokazują, że w towarzystwie jemy więcej, często nieświadomie.

Dr n. o zdr. Patrycja Kłósek: Badania pokazują, że w towarzystwie jemy więcej, często nieświadomie.

Foto: Adobe Stock

Dlaczego większości ludzi święta tak bardzo kojarzą się z jedzeniem – że ma go być dużo, że trzeba jeść więcej niż zwykle, że w tym czasie można sobie „pozwolić”?

Dr n. o zdr. Patrycja Kłósek: Święta są mocno zakorzenione w naszej kulturze jako czas obfitości, wspólnoty i... stołu. Jedzenie staje się wtedy nie tylko pokarmem, ale symbolem troski, gościnności i świętowania. Tradycyjnie „zastaw się, a postaw się” wciąż bywa aktualne – mamy poczucie, że pokazanie bogactwa stołu to wyraz szacunku dla gości, a jedzenie więcej niż zwykle to część tego rytuału. Do tego dochodzi przekonanie, że „w święta kalorie się nie liczą”. To pozwala na chwilowe odpuszczenie rygorów codzienności.

Pozostało jeszcze 88% artykułu

Odbierz 20 zł zniżki - wybierz Płatności Powtarzalne

Czytaj o tym, co dla Ciebie ważne. Sprawdzaj z nami, jak zmienia się świat i co dzieje się w kraju. Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia, historia i psychologia w jednym miejscu
Zdrowie
Nastolatki w „punkcie krytycznym”. Eksperci: Dwa czynniki stanowią szczególne zagrożenie
Zdrowie
Kobiety rzadziej umierają na „syndrom złamanego serca”. Dlaczego?
Zdrowie
Plastik jak kofeina. Norwescy naukowcy zbadali wpływ przedmiotów codziennego użytku
Zdrowie
Co jeść i jak przygotowywać posiłki, kiedy dba się o niski indeks glikemiczny?
Zdrowie
Światowy Dzień Tocznia. Co warto wiedzieć o chorobie, która atakuje głównie kobiety?