Raport „Świadomość Polaków w zakresie chorób otępiennych i zaburzeń pamięci” został oparty na wynikach ankiety zleconej przez Szpital Medicover i przeprowadzonej w maju 2025 r. na Ogólnopolskim Panelu Badawczym Ariadna, na ogólnopolskiej próbie osób w wieku od 18 lat wzwyż. W badaniu wzięło 1090 respondentów. Kwoty dobrano według reprezentacji w populacji Polaków dla płci, wieku i wielkości miejscowości zamieszkania. Badanie przeprowadzono metodą CAWI.
Wyniki ankiety pokazały przede wszystkim brak świadomości respondentów w zakresie najczęstszych przyczyn otępienia, poza chorobą Alzheimera. O komentarz w sprawie poprosiliśmy lekarza neurologa.
Czy pana zdaniem świadomość Polaków na temat chorób otępiennych jest wystarczająca?
Piotr Ślifirczyk, neurolog: Analiza danych z ankiety, a także ogólne obserwacje, wskazują, że świadomość Polaków na temat chorób otępiennych jest wciąż niewystarczająca i wymaga poprawy. Ponad połowa badanych (65 proc.) błędnie uważa, że trudności z pamięcią i koncentracją to naturalny proces starzenia się, podczas gdy mogą to być pierwsze sygnały chorób otępiennych. Podobnie 58 proc. respondentów postrzega problemy z pamięcią jako typowe dla starszego wieku, niekoniecznie świadczące o chorobie otępiennej.
Wydaje się, że w porównaniu do innych, bardziej nagłośnionych chorób, takich jak nowotwory czy choroby serca, wiedza o demencji jest na niższym poziomie. Braki w świadomości są szczególnie widoczne w zakresie różnorodności przyczyn otępienia. Poza chorobą Alzheimera, która jest najbardziej rozpoznawalna, inne częste formy otępienia, takie jak otępienie czołowo-skroniowe (czwarta najczęstsza przyczyna zaburzeń poznawczych, dotycząca nawet co 20 osoby z otępieniem), są znane zaledwie14 proc. respondentów. Jeszcze gorzej jest w przypadku otępienia z ciałami Lewy'ego (5-20 proc. przyczyn otępienia), o którym wiedzę ma tylko 6 proc. badanych.
Największy niepokój budzi jednak brak wiedzy o otępieniu naczyniowym (druga najczęstsza przyczyna otępienia), wskazanym przez zaledwie 12 proc. osób. Jest to szczególnie alarmujące, ponieważ otępienie naczyniowe jest problemem, którego postępowanie można skutecznie zatrzymać lub zahamować poprzez eliminację czynników ryzyka chorób sercowo-naczyniowych.