Liderka, managerka, szefowa – to nie są synonimy

Trzy terminy używane dla opisania kompetentnych, silnych kobiet obdarzonych władzą. Dlaczego nie są to synonimy i co decyduje o różnicach? Wyjaśnia Edyta Kwiatkowska-Pelizg, trenerka przywództwa i komunikacji.

Publikacja: 09.04.2024 14:11

Warto stosować terminy "liderka, managerka, szefowa" w sposób zasadny i świadomy.

kobieta w biurze

Warto stosować terminy "liderka, managerka, szefowa" w sposób zasadny i świadomy.

Foto: Adobe Stock

Przykłady dla zobrazowania różnic

Jak podkreśla ekspertka, trzy wspomniane pojęcia bywają używane naprzemiennie, podczas gdy różnice między nimi są znaczne i dotyczą w głównej mierze zakresu wykonywanych obowiązków, jak również kompetencji osoby sprawującej daną funkcję. Dla lepszego ich zobrazowania Edyta Kwiatkowska-Pelizg proponuje omówienie ich specyfiki przy użyciu konkretnych przykładów. – Nasza szefowa jest naszą liderką, tak zwykło się mówić, a przecież nie każda managerka jest liderką, a nie każda liderka managerką. Czym więc różnią się od siebie te pojęcia? Spójrzmy na nie na przykładzie znanych nazwisk – proponuje.

Pozostało jeszcze 83% artykułu

Tylko 9 zł z Płatnościami powtarzalnymi

Jak zmienia się Polska, Europa i Świat? Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i historia w jednym miejscu i na wyciągnięcie ręki.
Subskrybuj i bądź na bieżąco!
Biznes i prawo
Decyzje finansowe w asyście AI? Kobiety widzą to inaczej niż mężczyźni
Materiał Promocyjny
Mieszkania na wynajem. Inwestowanie w nieruchomości dla wytrawnych
Biznes i prawo
Zatrudnienie pani do sprzątania domu może „aktywować” wypalenie zawodowe. O co chodzi?
PODCAST "POWIEDZ TO KOBIECIE"
Fundusz awaryjny to nie to samo co poduszka finansowa
Biznes i prawo
Mądra Babcia o biznesie i swoim pokoleniu: Informuję, że my mamy pieniądze
Biznes i prawo
Pokolenie Z wprowadza do firm nowy rodzaj komunikacji. „Inna wrażliwość”