Trudności wynikające z opieki nad nowo narodzonym dzieckiem, konieczność pokonania własnego zmęczenia czy przezwyciężenia bólu po skomplikowanej akcji porodowej, a także brak pomocy ze strony najbliższych członków rodziny, gdy poza troską o noworodka inne obowiązki domowe leżą odłogiem – to zaledwie kilka przykładów stanowiących codzienność wielu młodych mam. Choć miłość do potomka i radość z mającej szczęśliwe zakończenie ciąży mogą osłodzić te niełatwe chwile, to jednak coraz więcej kobiet otwarcie wypowiada się na temat wyzwań wynikających z macierzyństwa. Traktowaną przed laty jako temat tabu depresję poporodową kobiety omawiają już nie tylko w zaciszu gabinetów terapeutycznych czy podczas nielicznych, spontanicznie organizowanych spotkań z przyjaciółkami. O cieniach macierzyństwa piszą też znane na świecie gwiazdy muzyki, mody czy kina, pragnąc nie tylko podkreślić, że przeżywają podobne rozterki co każda mama, ale i próbując oswoić ten trudny temat. – Po pierwszej ciąży czułam się świetnie, natomiast po drugiej moja depresja poporodowa była na tyle dotkliwa, że musiałam przyjmować silne leki, ponieważ w ogóle nie potrafiłam myśleć racjonalnie – przyznała Reese Witherspoon w rozmowie z koleżanką po fachu, Jameelą Jamil w podcaście „I Weigh” w 2020 roku.
Na temat wyzwań związanych z opieką nad dziećmi, z właściwą sobie dyplomacją, wypowiedziała się też księżna Kate. – Bycie mamą to wspaniałe doświadczenie, jednak wiąże się też z wieloma trudnościami. Nic nie może cię przygotować na to, co ma nastąpić, a emocje, które cię czekają, stanowią połączenie radości, wyczerpania, miłości i zmartwień – wyjaśniała podczas gali charytatywnej organizacji Best Beginnings w Londynie, w 2017 roku.
O swoich doświadczeniach związanych z niełatwymi tygodniami tuż po urodzeniu dziecka, opowiedziała też Jennifer Lawrence, która na okoliczność premiery filmu „Die, My Love” często jest konfrontowana z tak osobistymi pytaniami. – Moja bohaterka przeprowadza się z rodziną w nieznane sobie miejsce. Nie ma wokół siebie najbliższych, nie zna nikogo. Jednak ekstremalne stany lękowe i depresja, jakich doświadcza, mogą przytrafić się każdej młodej mamie, niezależnie od miejsca zamieszkania. Czasem czujesz się całkowicie wyizolowany, niczym obcy – mówiła w jednym z wywiadów podczas tegorocznego festiwalu w Cannes, gdzie odbyła się premiera wspomnianego filmu. Czy jej osobiste przeżycia pomogły jej w kreowaniu roli pogrążonej w depresji Grace?
Czytaj więcej
5-minutowa owacja na stojąco - z taką reakcją spotkał się na festiwalu w Cannes film „Eleanor the...
Die, My Love: Jennifer Lawrence jako matka pogrążająca się w kryzysie psychicznym
Sielankowa sceneria, pokryta wysoką trawą łąka skąpana w słońcu, odgłosy świerszczy w tle i kamera balansująca między zbliżającymi się do siebie głównymi bohaterami filmu „Die, My Love”: Grace i Jacksonem, w których role wcielają się Jennifer Lawrence i Robert Pattinson. Intrygujące nagranie promujące wyreżyserowany przez Lynne Ramsay dramat psychologiczny tylko pozornie zapowiada romantyczną opowieść o dwojgu wpatrzonych w siebie, szaleńczo w sobie zakochanych młodych osobach. Oparty na książce argentyńskiej pisarki Ariany Harwicz o tym samym tytule, najnowszy film szkockiej reżyserki, porusza tematykę znacznie bardziej złożoną niż relacja dwojga oddanych sobie małżonków.