Oprah Winfrey zawstydzona publicznie. Trudny temat mocno ją dotknął

Oprah Winfrey wspomina wywiad z 1985 roku, gdy prowadząca, Joan Rivers, zwróciła się do niej z pytaniem: „Dlaczego jesteś taka gruba?”. Jak wówczas zareagowała i czy przyjęła ultimatum gospodyni show?

Publikacja: 09.07.2024 14:26

Oprah Winfrey przyznała, że padła ofiarą body shamingu.

Oprah Winfrey przyznała, że padła ofiarą body shamingu.

Foto: PAP/ABACA

Gdy, jeszcze jako początkująca prezenterka telewizyjna, Oprah Winfrey przyjęła zaproszenie do programu „The Tonight Show” w połowie lat 80., miała przeświadczenie, że rozmowa będzie dotyczyć prowadzonego przez nią show „AM Chicago”. Tymczasem zadane przez gospodynię pytanie nie tylko zdefiniowało charakter spotkania, ale i pozostało w pamięci onieśmielonej wówczas gościni do dziś, mimo że od tamtego czasu minęły niemal cztery dekady. Jak potoczyła się tamtejsza rozmowa? O wpływie negatywnych komentarzy na samoocenę oraz podejmowaniu działań wynikających z nieprzychylnych opinii na temat wyglądu danej osoby, w rozmowie z serwisem kobieta.rp.pl opowiada prof. dr hab. Małgorzata Lipowska, psycholog, specjalista psychologii klinicznej, psychoterapeuta dzieci i młodzieży.

Powinnaś się wstydzić

We wspomnianej przez Oprah Winfrey rozmowie, oprócz bezceremonialnego pytania o nadprogramowe kilogramy, pojawiła się seria kolejnych niestosownych komentarzy dotyczących wyglądu gościni. – Pamiętam, że zakłopotana powiedziałam coś w stylu: „no wiesz, Joan, bardzo lubię chipsy”, na co prowadząca zareagowała, mówiąc z przekąsem, że powinnam się wstydzić – wspomina późniejsza gospodyni talk show „The Oprah Winfrey Show”. – Pozwolę ci wrócić do mojego programu, gdy zrzucisz 7 kilogramów – miała dodać Joan Rivers.

Omawiając po latach bolesne kwestie w rozmowie „The Jamie Kern Lima”, Oprah Winfrey wspomina, że czuła wówczas nie tylko zażenowanie, ale i zgodę na to, co słyszała z ust gospodyni programu. – Mówiła to wszystko w publicznej telewizji, więc akceptowałam te słowa w pełni, zgadzając się z nią i wierząc, że rzeczywiście moje 7 kilogramów nadwagi czyni mnie niegodną zasiadania w studio „The Tonight Show” – opisuje po latach.

Czytaj więcej

Obsesja ciała u kobiet nie ustaje - niepokojące wyniki badania. Ekspertka komentuje

Body positivity i body neutral

Prof. dr hab. Małgorzata Lipowska, podkreśla, że tego typu publiczne ośmieszanie kogokolwiek ze względu na wygląd jest w obecnych czasach wprawdzie niedopuszczalne, natomiast panujące przeświadczenie o akceptacji własnego ciała bez względu na jego rozmiar stwarza ryzyko akceptacji niezdrowych zachowań. – Obecnie takie komentarze są niedopuszczalne. Cały ruch body positivity, czyli akceptowania ciała takim jakie jest, zupełnie nie pozwala na zawstydzanie kogokolwiek ze względu na wygląd. Mamy tendencje wręcz odwrotne: akceptowanie ciała bez narzucania jakichkolwiek ograniczeń – zauważa prof. Lipowska.

Warto przy tym zwrócić uwagę na istotne rozróżnienie między dwoma odrębnymi nurtami: body positivity i body neutral. – To pierwsze podejście nakazuje akceptację ciała w jego obecnym kształcie, ale traktowane dosłownie prowadzi do przyjmowania niezdrowych zachowań dotyczących własnego wyglądu. Natomiast ruch body neutral oznacza neutralność cielesną, czyli to jak się czuję nie powinno mieć nic wspólnego z tym, jak wyglądam. Mój wygląd powinien być neutralny wobec mojego samopoczucia. Otyłość jest jednostką chorobową, wpisaną do Międzynarodowej Klasyfikacji Chorób ICD wydanej przez Światową Organizację Zdrowia. Nie powinno się promować zachowań krzywdzących ciało, a wprowadzanie się w stan choroby jest krzywdzeniem ciała – podkreśla prof. Lipowska.

Czytaj więcej

Ciałopozytywność w czasach Ozempicu? Psycholog: Lek nie uczy, jak słuchać swojego ciała

Ciało jako obiekt lub jako proces

Wprawdzie krzywdzące komentarze dotyczące wyglądu nie są obecnie akceptowalne, to jednak wypowiadanie się na ten temat pozostaje kwestią uwarunkowaną kulturowo. – Przecież powiedzenie komuś: „ale schudłaś/schudłeś” czy „świetnie wyglądasz” nadal uważane jest za największy komplement. Dzieciom powtarzamy „ale się zmieniłaś/zmieniłeś”, „ale wyrosłaś/wyrosłeś”, a dorosły chętnie usłyszy, że po latach nie zmienił się wcale. Czyli na temat wyglądu często się mówi i najpierw należałoby doprowadzić do zmian kulturowych w tej kwestii. Niepytani, nie powinniśmy komentować, a tymczasem nieustannie to robimy, ucząc również dzieci takiego podejścia – wyjaśnia prof. Lipowska.

Jak zauważa rozmówczyni, uwagi dotyczące aparycji traktowane są różnie w zależności od płci. – U dziewczynek, a potem u kobiet, wygląd, czyli ja cielesne jest większym elementem ja jako takiego. Mamy ciekawą koncepcję profesora Franzoi, zgodnie z którą ciało traktowane jest jako obiekt lub jako proces. U kobiet przeważa ta pierwsza tendencja. Częściej traktują ciało jako obiekt: coś na o się patrzy i co się ocenia. Obiekt składa się z wielu niezależnych od siebie części. Mogę być zadowolona lub niezadowolona ze swojego nosa, włosów, biustu czy talii. Jest to suma niezależnych części, co sprawia, że istnieje mnóstwo elementów, z których mogę być niezależnie niezadowolona. W przypadku dziewczynek, a potem kobiet mówimy wręcz o tak zwanym normatywnym niezadowoleniu. Z kolei u chłopców dominuje podejście do ciała jako procesu: jestem zadowolony z ciała wtedy, gdy ono działa. Póki mnie nic nie boli i pozostaję sprawny, traktuję ciało jako całość i jestem z niego zadowolony. Oczywiście mamy teraz sporo zmian kulturowych i normatywne niezadowolenie coraz częściej pojawia się też u mężczyzn. Body shaming, który kiedyś dotyczył głównie kobiet, coraz częściej dotyka też mężczyzn – zauważa prof. Lipowska.

Czytaj więcej

Rebel Wilson schudła 36 kilogramów: mój management wolał mnie w wersji otyłej

Jeśli schudniesz, stracisz rolę

Po wspomnianym bolesnym wywiadzie z Joan Rivers, Oprah Winfrey przyznała, że nie tylko nie schudła zalecanych 7 kilogramów, ale wręcz przybrała na wadze, co doprowadziło do wieloletniej walki o szczupłą sylwetkę. – Krzywdzące uwagi na temat wyglądu nie mają dobrego wpływu na samopoczucie, natomiast mogą mieć znaczenie przy podejmowaniu aktywności – zauważa prof. Lipowska. – Może się zdarzyć, że ktoś na skutek nieustannych komentarzy dotyczących nadwagi zdecyduje się na konkretne działanie, mówiąc: „biorę się za siebie”. Ale też nie można powiedzieć, że takie komentarze są zachęcające, bo one w pierwszej kolejności prowadzą do obniżenia samooceny. Nawet jeśli każdy z nas zna kilka osób, na które takie podejście zadziałało, to nie można generalizować. Większość ludzi ma przez to obniżony nastrój i popada w stany depresyjne, które wręcz napędzają zachowania związane w objadaniem się. Nic tak dobrze nie działa na smutek, jak odrobina cukru – konstatuje prof. Lipowska.

Gdy obecnie najpopularniejsza na świecie gospodyni talk show, której do przedstawienia się wystarczy jedynie imię, podjęła jedną z licznych prób zrzucenia wytkniętych przez Joan Rivers nadprogramowych kilogramów, zdecydowała się na udział w tak zwanych wczasach odchudzających. Była wówczas po wstępnych rozmowach ze Stevenem Spielbergiem na temat udziału w reżyserowanym przez niego filmie „The Colour Purple”. – Słyszałem, że się odchudzasz – miał powiedzieć wybranej przez siebie odtwórczyni roli Sofii słynny reżyser. – Jeśli schudniesz choć kilogram, możesz stracić tę rolę – usłyszała Winfrey podczas rozmowy telefonicznej ze Spielbergiem.

Za sprawą brawurowo odegranej roli Oprah Winfrey otrzymała nominację do Oscara, a aktorki, które wystąpiły w musicalowej wersji „The Colour Purple” w 2023 roku, podkreślały, że ich celem jest sprawienie, by poprzedniczka była z nich dumna. Sylwetka legendarnej Sofii nie miała w tej kwestii najmniejszego znaczenia.

Źródło:

https://www.independent.co.uk/

Informacje o rozmówczyni

prof. dr hab. Małgorzata Lipowska

Od ponad 20 lat, jako pracownik Uniwersytetu Gdańskiego, stara się budować mosty pomiędzy wiedzą naukową a codzienną praktyką psychologów, psychoterapeutów i nauczycieli. Jako wykładowca na uniwersytecie, ale także konsultant wojewódzki w dziedzinie psychologii klinicznej, koordynuje kształcenie przyszłych specjalistów udzielających wsparcia osobom potrzebującym pomocy. W pracy naukowej łączy psychologię rozwoju, kliniczną oraz psychologię cielesności. Obecnie jest zaangażowana w badania nad kształtowaniem się obrazu ciała, a także wpływem zanieczyszczeń powietrza na rozwijający się mózg.

Wykształcenie:
2023 tytuł profesora nauk społecznych w dyscyplinie psychologia
2012 stopnień naukowy doktora habilitowanego nauk społecznych w zakresie psychologii, Wydział Nauk Społecznych, Uniwersytetu Gdańskiego 
2010 studia podyplomowe Wczesne wspomaganie oraz edukacja i terapia dzieci i młodzieży z zaburzeniami rozwoju, Uniwersytet Gdański
2006 podyplomowe Studium Logopedyczne, Uniwersytet Gdański
2000 stopnień naukowy doktora nauk humanistycznych w zakresie psychologii, Instytut Psychologii Wydziału Nauk Społecznych, Uniwersytetu Gdańskiego
1996 tytuł zawodowy magistra psychologii, Instytut Psychologii Wydziału Nauk Społecznych, Uniwersytetu Gdańskiego 

Gdy, jeszcze jako początkująca prezenterka telewizyjna, Oprah Winfrey przyjęła zaproszenie do programu „The Tonight Show” w połowie lat 80., miała przeświadczenie, że rozmowa będzie dotyczyć prowadzonego przez nią show „AM Chicago”. Tymczasem zadane przez gospodynię pytanie nie tylko zdefiniowało charakter spotkania, ale i pozostało w pamięci onieśmielonej wówczas gościni do dziś, mimo że od tamtego czasu minęły niemal cztery dekady. Jak potoczyła się tamtejsza rozmowa? O wpływie negatywnych komentarzy na samoocenę oraz podejmowaniu działań wynikających z nieprzychylnych opinii na temat wyglądu danej osoby, w rozmowie z serwisem kobieta.rp.pl opowiada prof. dr hab. Małgorzata Lipowska, psycholog, specjalista psychologii klinicznej, psychoterapeuta dzieci i młodzieży.

Pozostało 92% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Styl życia
Pokolenie Z tworzy nową definicję spełnienia zawodowego. Oto, co odrzucają młodzi
Styl życia
Kontrowersje wokół nagradzanej książki dla młodzieży. Do czego namawia "Welcome to Sex!"?
Zdrowie
Gra na skrzypcach podczas usuwania guza mózgu? Neurochirurg o zabiegach „awake”
Styl życia
Doomscrolling, czyli przeglądanie treści na ekranach telefonów: groźny nałóg czy cenna nauka?
Styl życia
Wyjątkowy naszyjnik związany z Marią Antoniną pójdzie pod młotek. Będzie kosztował fortunę