Kobiety szybciej niż mężczyźni zapadają na chorobę alkoholową

Badania opublikowane na łamach JAMA Health Forum wykazały, że w trakcie pierwszej fazy epidemii Covid19 kobiety między 40. a 64. rokiem życia były znacznie bardziej narażone na zagrożenia zdrowia wynikające z nadużywania alkoholu. Eksperci komentują.

Publikacja: 19.04.2024 11:51

Niepokojące jest też to, że według statystyk nastoletnie dziewczęta „doganiają” chłopców w tym samym

Niepokojące jest też to, że według statystyk nastoletnie dziewczęta „doganiają” chłopców w tym samym wieku, jeśli chodzi o częstość sięgania po napoje alkoholowe – zauważa dr Łukasiewicz.

Foto: Adobe Stock

Jak podkreślają eksperci, zagrożenia zdrowotne wynikające z nadużywania alkoholu są bardzo złożone, a wyniszczające symptomy rzeczywiście szybciej można zaobserwować u kobiet niż u mężczyzn. – Gdybyśmy mieli skupić się wyłącznie na zagrożeniach zdrowotnych, pomijając te społeczne, ekonomiczne czy prawne, potrzebowalibyśmy wielu godzin, żeby choćby zarysować poziom złożoności tego zagadnienia – podkreśla dr Przemysław Łukasiewicz, kierownik Poradni Uzależnień w Centrum Terapii Dialog. – Skalę problemu pokazują statystyki opublikowane przez Światową Organizację Zdrowia. Według nich, nadmierne spożywanie alkoholu jest związane z ponad 200 różnymi chorobami i uszkodzeniami ciała. To, co przychodzi do głowy jako pierwsze, to oczywiście choroby fizyczne. Nadużywanie alkoholu może prowadzić do szeregu problemów zdrowotnych, włączając w to uszkodzenie wątroby, choroby serca, choroby układu pokarmowego, a także zwiększone ryzyko udarów mózgu. W skrajnych przypadkach może doprowadzić nawet do marskości wątroby (szacuje się, że alkohol odpowiada za ponad 90% jej przypadków) czy chorób nowotworowych. Mówiąc o konsekwencjach nadużywania alkoholu dla zdrowia fizycznego, nie możemy zapomnieć o urazach.

„Nie ma czegoś takiego jak bezpieczna ilość alkoholu”

Alkohol jest główną przyczyną wypadków komunikacyjnych, w tym wypadków samochodowych, które są jedną z głównych przyczyn śmierci na świecie. Statystycznie, alkohol jest związany z około 20-30% wszystkich wypadków drogowych. Picie dużych ilości alkoholu często wiąże się także z zaburzeniami psychicznymi, takimi jak, oczywiście poza zespołem uzależnienia, depresja, zaburzenia lękowe, zaburzenia funkcji poznawczych czy nawet psychozy. Alkohol może także prowadzić do pogłębienia istniejących problemów psychicznych. Obok depresji, która jest najczęstszym powodem podejmowania prób odebrania sobie życia, na drugim miejscu znajdują się problemy z alkoholem. Próby samobójcze są podejmowane zazwyczaj pod jego wpływem. Dobrym podsumowaniem tego, jaki wpływ na zdrowie człowieka ma nadużywanie alkoholu, są statystyki śmiertelności z nim związane: rocznie na świecie z powodu alkoholu umiera ponad 3 miliony osób: to 5% wszystkich rejestrowanych zgonów. Wyniki badań naukowych są jednoznaczne: nie ma czegoś takiego jak bezpieczna dla zdrowia ilość alkoholu – zaznacza dr Łukasiewicz.

Czytaj więcej

Katarzyna Nicewicz, prezeska Fundacji Daj Herbatę: Kobiety w kryzysie bezdomności są nieuchwytne

Na poważne biologiczne i zdrowotne konsekwencje nadmiernego spożywania alkoholu zwracają uwagę naukowcy, na dowód podając wyniki licznych badań prowadzonych w tym zakresie. – Badania przeprowadzone przez Institute for Health Metrics and Evaluation potwierdzają, że nadmierne spożycie alkoholu zwiększa ryzyko stłuszczenia, zapalenia oraz marskości wątroby, a także łączy się bezpośrednio ze zwiększonym ryzykiem wystąpienia raka wątroby – wymienia Daria Cerazy, psycholog, psychoterapeuta. – Alkohol może także negatywnie wpływać na układ sercowo-naczyniowy, zwiększając ryzyko nadciśnienia tętniczego, arytmii oraz zawału serca. Dodatkowo, alkohol może osłabić układ odpornościowy, zwiększając ryzyko infekcji oraz prowadzić do zaburzeń neurologicznych, takich jak neuropatie i otępienie alkoholowe. Badania wykazują też, że kobiety, które spożywają codziennie jeden napój alkoholowy, mają od 5% do 9% większe ryzyko rozwoju raka piersi niż kobiety, które w ogóle nie piją alkoholu. To ryzyko wzrasta z każdym dodatkowym napojem spożywanym przez nie codziennie – wylicza psycholog.

Czytaj więcej

Psychobiotyki: z czym to się je?

Konsekwencje społeczne

Eksperci zwracają też uwagę na poważne konsekwencje społeczne i psychologiczne związane z nadmiernym spożywaniem alkoholu. Wśród nich wymieniają przemoc domową, zwiększenie ryzyka utraty pracy i marginalizacji społecznej, problemy finansowe oraz kryzysy rodzinne. – W kwestii kryzysów rodzinnych możemy mówić tak naprawdę o wielu poziomach oddziaływania, ponieważ skutki psychologiczne faktu wychowywania się w rodzinach alkoholowych są widoczne nie tylko w rosnącej liczbie osób z syndromem DDA (Dorosłe Dzieci Alkoholików) – zaznacza Daria Cerazy.

Poza wyżej wspomnianymi konsekwencjami zdrowotnymi oraz społecznymi wynikającymi z nałogu alkoholowego, trudno pominąć zagrożenia związane ze spożywaniem alkoholu przez kobiety między 20. a 35. rokiem życia. – Według badań przeprowadzonych przez Boston University School of Public Health i Columbia University Mailman School of Public Health, kobiety w tym wieku, które z różnych przyczyn opóźniają lub rezygnują z macierzyństwa, są szczególnie narażone na nadmierne picie alkoholu, a także są mniej skłonne niż mężczyźni do szukania pomocy w leczeniu zaburzeń związanych z używaniem alkoholu – zaznacza Daria Cerazy. – Z drugiej strony, obserwujemy bardzo duże konsekwencje związane ze spożywaniem alkoholu przez kobiety w ciąży. Są to nie tylko kwestie takie jak ryzyko przedwczesnego porodu, ale także rosnący odsetek urodzeń dzieci z zespołem FAS (zespół alkoholowego uszkodzenia płodu) u noworodków, charakteryzującego się wadami rozwojowymi, zaburzeniami wzrostu, dysfunkcjami układu nerwowego oraz deficytami intelektualnymi. Aktualne statystyki pokazują, że na 300 tys. urodzeń aż 1000 dzieci rodzi się z płodowym zespołem alkoholowym. Jest to poważne zagrożenie zdrowotne dla dziecka, które może mieć trwałe skutki przez całe życie – podkreśla psycholog.

Luka się zawęża

Z opublikowanego na łamach JAMA Health Forum raportu wynika, że wprawdzie spowodowana nadużywaniem alkoholu śmiertelność wśród mężczyzn nadal jest wyższa, to jednak wśród kobiet ten wskaźnik narasta w coraz szybszym tempie. – Luka się zawęża – zaznacza cytowany przez „The New York Times” dr Bryant Shuey, kierujący badaniami.

Czytaj więcej

Samotne kobiety mają większy apetyt na słodycze. Ważne odkrycie

Istnieje szereg dowodów świadczących o tym, że negatywne konsekwencje nadużywania alkoholu u kobiet można zaobserwować szybciej niż u mężczyzn. – Kobiety mają zazwyczaj niższą masę ciała i wyższy stosunek tłuszczu do ogólnej masy ciała niż mężczyźni o tej samej wadze – zauważa dr Łukasiewicz. – Mniejsza ilość wody w organizmie kobiet prowadzi do wyższych stężeń alkoholu we krwi po spożyciu tej samej ilości alkoholu, ponieważ alkohol jest bardziej skoncentrowany w mniejszej ilości wody. Wysokie stężenie alkoholu we krwi u kobiet może przyspieszać uszkodzenie narządów wewnętrznych. Dodatkowo estrogeny, czyli hormony płciowe obecne w organizmach kobiet w wysokim stężeniu, przyspieszają jego wchłanianie. Na to nakładają się różnice w przetwarzaniu alkoholu przez organizm kobiet. Alkohol jest metabolizowany w wątrobie, a jednym z produktów jego przemiany jest aldehyd octowy – wysoce toksyczna substancja. U kobiet aktywność enzymów wątrobowych przetwarzających alkohol jest niższa niż u mężczyzn, co może prowadzić do gromadzenia się wspomnianego już szkodliwego aldehydu octowego. Prowadzi to do uszkodzenia komórek wątrobowych (a efekcie jej zapalenia i, w krańcowym stadium, marskości) oraz zwiększa ryzyko mutacji nowotworowych w komórkach organizmu. Ponadto alkohol wypłukuje wapń z organizmu i zakłóca metabolizm witaminy D, co zwiększa i tak podwyższone z uwagi na kobiece hormony ryzyko osteoporozy. Różnice obserwujemy także we wpływie alkoholu na najdelikatniejsze struktury naszego organizmu, czyli układ nerwowy. Alkohol u kobiet w większym niż u mężczyzn stopniu może wpływać na obszary mózgu związane z funkcjami poznawczymi, pamięcią i kontrolą ruchową. Podsumowując, kobiety szybciej zapadają na chorobę alkoholową i szybciej mierzą się z jej poważnymi konsekwencjami zdrowotnymi – konstatuje dr Łukasiewicz.

Alkoholizm w czasach pandemii

Na zwiększenie ryzyka wystąpienia komplikacji zdrowotnych wywołanych nadużywaniem alkoholu mogła mieć wpływ pandemia Covid-19 i związany z nią obowiązkowy lockdown. – Dane udostępnione przez Organizację Współpracy Gospodarczej i Rozwoju jednoznacznie wskazywały, że w latach 2020-2021 wzrosła sprzedaż alkoholu w porównaniu do poprzedzającego je roku 2019 – potwierdza dr Łukasiewicz. – Działo się tak pomimo związanego z tak zwanym lockdownem zamknięcia lokali gastronomicznych. Badania przeprowadzone w Polsce potwierdziły ten trend. Do częstszego picia alkoholu w okresie lockdownu w porównaniu z okresem przed pandemią przyznało się 15 procent respondentów zbadanych przez agencję badań rynku i opinii SW Research w sierpniu 2022 roku. Taki sam odsetek wskazał częstsze picie alkoholu w chwili badania w porównaniu z okresem pandemicznej izolacji. Obecnie szacuje się, że alkoholu nadużywają ponad 3 miliony dorosłych Polaków. Biorąc pod uwagę statystyki rozkładu tego zjawiska między płciami, można przypuszczać, że ponad pół miliona kobiet boryka się z konsekwencjami zdrowotnymi nadużywania alkoholu. Niepokojące jest też to, że według statystyk nastoletnie dziewczęta „doganiają” chłopców w tym samym wieku, jeśli chodzi o częstość sięgania po napoje alkoholowe – zauważa dr Łukasiewicz.

Wyższy poziom napięcia

Konieczność łączenia obowiązków domowych z zawodowymi oraz zredukowanie do minimum relacji z osobami innymi niż członkowie najbliższej rodziny, mogły okazać się w czasach pandemii nie lada wyzwaniem dla kobiet. – Zwłaszcza mocno na wzrost spożycia alkoholu i jego konsekwencje narażone były kobiety – zauważa Daria Cerazy. – Niewątpliwie duży wpływ na to miały większe niż dotychczas wymagania co do łączenia pracy zawodowej z życiem domowym, opieką nad dziećmi, organizacją czasu rodzinnego i nauczaniem zdalnym podczas lockdownu, często na bardzo ograniczonych powierzchniach mieszkaniowych. Kobiety dużo częściej narażone były też na utratę pracy czy zmniejszenie wynagrodzenia (związane między innymi z zamknięciem takich branż jak turystyka, gastronomia czy beauty, w których kobiety stanowią zdecydowaną większość), a także miały większe problemy z powrotem na rynek pracy. Nie jest zaskoczeniem więc to, że stając przed tak wieloma nowymi wyzwaniami, oraz mierząc się z trudnościami ekonomicznymi i psychologicznymi utraty pracy, poziom napięcia u kobiet mógł być wyższy. Brakowało jednocześnie możliwości regulacji tego napięcia w sposób zdrowy, co w konsekwencji mogło prowadzić do próby regulacji emocji i napięcia właśnie przez alkohol. I niestety wciąż tak jest, że sięganie po alkohol w chwilach stresu, w celu uspokojenia, wciąż jest najszybszym i najbardziej dostępnym sposobem na rozładowanie napięcia, ponieważ alkohol daje natychmiastowe poczucie ulgi – dodaje psycholog.

Czytaj więcej

Jak odróżnić depresję od smutku. Profesor Dudek o kobiecych kryzysach

Konsekwencje nawet po latach

Komplikacje zdrowotne będące skutkiem nadmiernej konsumpcji alkoholu mogą być odczuwalne nawet wiele lat po rozpoczęciu nałogu. – Kiedy myślimy o konsekwencjach nadużywania alkoholu, zwykle jako pierwsze przychodzą nam na myśl szybkie, gwałtowne następstwa zdrowotne, takie jak ostre upojenie, a w skrajnych przypadkach napady padaczkowe lub zespoły odstawienne – przyznaje dr Łukasiewicz. – Jednak większość często nieodwracalnych zmian manifestuje się dopiero po wielu latach picia napojów alkoholowych. Sztandarowym przykładem jest marskość wątroby, czyli trwałe zastępowanie uszkodzonych komórek wątroby włóknami tkanki łącznej, które zaburzają jej prawidłową budowę i doprowadzają do upośledzenia szeregu jej funkcji. Proces takiego stopniowego uszkadzania może trwać od kilku do ponad 20 lat. Pamiętajmy, że nie mamy maszyny, która, tak jak dializy w przypadku chorób nerek, zastąpiłaby uszkodzony narząd, w związku z czym może zaistnieć konieczność ratującego życie przeszczepu. Innym przykładem powikłań alkoholizmu, które mogą pojawić się po kilku latach nałogu, jest tak zwana kardiomiopatia alkoholowa. Ściany serca stają się coraz cieńsze, przez co ma ono mniej siły do pompowania krwi. Rozwijają się wówczas objawy niewydolności serca, takie jak duszność. Pamiętajmy też o nowotworach. Szacuje się, że od 2% do 4% wszystkich przypadków nowotworów spowodowanych jest pośrednio lub bezpośrednio przez alkohol. U kobiet regularne picie alkoholu zwiększa ryzyko wystąpienia między innymi raka piersi. Wcześniej wspominaliśmy też o toksycznym wpływie alkoholu na układ nerwowy. Zaniki widoczne w mózgu osób przewlekle nadużywających alkoholu są nieodwracalne i objawiają się trwałym pogorszeniem funkcji umysłowych. Wiele osób pijących alkohol w nadmiernych ilościach może nie zdawać sobie sprawy z poważnych konsekwencji nałogu lub bagatelizuje je, uznając je za odległą przyszłość. Kiedy będą musiały stawić im czoła, dla wielu będzie za późno – alarmuje kierownik Poradni Uzależnień w Centrum Terapii Dialog.

Wśród długotrwałych skutków nałogu alkoholowego eksperci wymieniają też, często nieodwracalne, zmiany strukturalne i funkcjonalne mózgu. – Są to między innymi zaburzenia neurologiczne, takie jak neuropatie alkoholowe, otępienie, napady padaczkowe, udar, rak mózgu, demencja czy uszkodzenie mózgu. Długotrwałe nadużywanie alkoholu również prowadzi do zmian w neuronach w różnych obszarach mózgu, co może mieć długoterminowe skutki zdrowotne, takie jak trudności z pamięcią, koordynacją ruchową i funkcjonowaniem poznawczym – wymienia Daria Cerazy. – Jeśli chodzi o wpływ nadużywania alkoholu na zdrowie psychiczne, często prowadzi ono do zaburzeń adaptacyjnych, depresji, zaburzeń lękowych oraz choroby alkoholowej. Te schorzenia mogą być trudne do leczenia i mieć poważne konsekwencje dla jakości życia jednostki oraz jej bliskich, a nawet kolejnych pokoleń, ponieważ skutki psychologiczne wychowywania się w rodzinach alkoholowych są widoczne nie tylko u osób z syndromem DDA, ale także u ich dzieci czy nawet wnuków – dodaje psycholog.

Picie do upadłego

Jak podkreślają autorzy opublikowanego dla JAMA Health Forum badania, w ciągu minionych 10 lat zmienił się schemat tak zwanego „picia do upadłego”: w przeszłości taki rodzaj zachowań dotyczył głównie mężczyzn między 18. a 25. rokiem życia. Obecnie zmienił się nie tylko przedział wiekowy, ale i grupa osób, w których takie sytuacje występują: są to coraz częściej kobiety między 26. a 34. rokiem życia.

O świadomej rezygnacji z alkoholu z dumą mówią osoby znane, często przyznając, że takie decyzje nastąpiły po latach wyniszczającego nałogu. Obecnie doceniają zmiany, jakie dzięki temu zaszły w ich życiu. – Lata 1998-2005 były najgorsze – wspomina Naomi Campbell w jednym z wywiadów dla „Vogue”. – Unikałam patrzenia w lustro, ponieważ nie lubiłam osoby, którą tam widziałam. Były momenty, kiedy obawiałam się, że nie przeżyję. Miałam wiele problemów, a picie do upadłego było jednym z nich. Zdecydowałam się zawalczyć o siebie. Dołączyłam do klubu Anonimowych Alkoholików, aby wytrzeźwieć i w trzeźwości pozostać – podkreśla.

Wprawdzie nie każda osoba, która wybrała życie z trzeźwości, ma za sobą trudne doświadczenia, jednak korzyści zdrowotne, płynące z takiej postawy są niepodważalne. Mówią o nich między innymi Blake Lively, Miley Cyrus, Anne Hathaway, Jennifer Hudson czy Kristin Davis.

Czytaj więcej

Naomi Campbell: zawartość jej szafy wkrótce trafi do muzeum

Niepokojące wnioski płynące z badania, jak również statystyki oraz komplikacje zdrowotne omówione przez ekspertów skłaniają do refleksji nad koniecznością sięgnięcia po pomoc, jeśli wymienione zachowania nasilają się, a stosowane dotychczas metody radzenia sobie z nałogiem okazywały się zawodne lub zabrakło konsekwencji w ich długotrwałym wdrożeniu. Jak widać, nawet w pozornie skrajnych sytuacjach istnieje możliwość zawalczenia o własne zdrowie i wyjście z nałogu. Warto podjąć ten krok.

Źródła:
https://www.nytimes.com/
https://jamanetwork.com/journals/jama-health-forum/fullarticle/2817439

Informacje o ekspertach

Daria Cerazy

Psycholog psychoterapeuta, autorka ebooków i programów online. Łączy wieloletnią praktykę psychoterapeutyczną z szerokim praktycznym doświadczeniem z obszaru zarządzania i marketingu. Pracuje w podejściu integratywnym z pacjentami indywidualnymi i parami, również parami międzykulturowymi. Doświadczenie kliniczne zdobywała prowadząc prywatny gabinet oraz w ośrodku AEIPS w Lizbonie, gdzie współpracowała z osobami z historią zaburzeń psychicznych i bezdomności w ramach programu Casa Primeiro oraz z pacjentami seniorami i rezydentami zlikwidowanego szpitala psychiatrycznego. Współtworzyła programy szkoleń dotyczące różnorodności kulturowej mieszkając i pracując w USA i Azji.

Przemysław Łukasiewicz

Kierownik Poradni Uzależnień, lekarz specjalista psychiatra, psychoterapeuta integracyjny. Prowadzi psychoterapię indywidualną w Centrum Terapii DIALOG w Warszawie. Wykształcenie: 2021 – uzyskanie tytułu specjalisty w dziedzinie psychiatrii, 2017-2021 – Wrocławska Fundacja Ochrony Zdrowia Psychicznego i Rozwoju Psychoterapii, 4-letni całościowy podyplomowy kurs psychoterapii (akredytacja Sekcji Naukowej Psychoterapii Polskiego Towarzystwa Psychiatrycznego), 2008-2014 – Warszawski Uniwersytet Medyczny, kierunek lekarski. Certyfikaty: 2023 – uzyskanie certyfikatu psychoterapeuty Polskiej Federacji Psychoterapii. Specjalizuje się w zaburzeniach adaptacyjnych, zaburzeniach nerwicowych, zaburzeniach lękowych, zaburzeniach nastroju, psychozach, uzależnieniach, współuzależnieniach, DDA/DDD.

Jak podkreślają eksperci, zagrożenia zdrowotne wynikające z nadużywania alkoholu są bardzo złożone, a wyniszczające symptomy rzeczywiście szybciej można zaobserwować u kobiet niż u mężczyzn. – Gdybyśmy mieli skupić się wyłącznie na zagrożeniach zdrowotnych, pomijając te społeczne, ekonomiczne czy prawne, potrzebowalibyśmy wielu godzin, żeby choćby zarysować poziom złożoności tego zagadnienia – podkreśla dr Przemysław Łukasiewicz, kierownik Poradni Uzależnień w Centrum Terapii Dialog. – Skalę problemu pokazują statystyki opublikowane przez Światową Organizację Zdrowia. Według nich, nadmierne spożywanie alkoholu jest związane z ponad 200 różnymi chorobami i uszkodzeniami ciała. To, co przychodzi do głowy jako pierwsze, to oczywiście choroby fizyczne. Nadużywanie alkoholu może prowadzić do szeregu problemów zdrowotnych, włączając w to uszkodzenie wątroby, choroby serca, choroby układu pokarmowego, a także zwiększone ryzyko udarów mózgu. W skrajnych przypadkach może doprowadzić nawet do marskości wątroby (szacuje się, że alkohol odpowiada za ponad 90% jej przypadków) czy chorób nowotworowych. Mówiąc o konsekwencjach nadużywania alkoholu dla zdrowia fizycznego, nie możemy zapomnieć o urazach.

Pozostało 93% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Zdrowie
Koniec ery czerniaka złośliwego. Rewolucja w profilaktyce groźnego nowotworu
Zdrowie
Spanie z psem dobre dla zdrowia? Są wyniki nowych badań
Zdrowie
Piwo zmniejsza mózg? Nowe wyniki badań
Zdrowie
Dr hab. n. med. Inga Ludwin o szczepieniach dzieci przeciw HPV: Jestem ich 100-proc. entuzjastką
Zdrowie
Turystyka snu coraz bardziej popularna. Na czym polega i kto powinien z niej skorzystać?
Materiał Promocyjny
Dzięki akcesji PKB Polski się podwoił