Długotrwałe noszenie japonek szkodzi zdrowiu? Eksperci nie mają wątpliwości

Letnie miesiące skłaniają do zmiany obuwia na lekkie, odkrywające stopy klapki i sandały. Czy lubiane przez plażowiczów popularne japonki są dobrym wyborem? Podolożki radzą.

Publikacja: 16.07.2024 09:18

Zdaniem ekspertów w upalne dni lepiej będzie odziać stopy w sandały z solidną podeszwą niż japonki.

Kobieta idzie brzegiem morza

Zdaniem ekspertów w upalne dni lepiej będzie odziać stopy w sandały z solidną podeszwą niż japonki.

Foto: Adobe Stock

Gdy paparazzi uchwycili na zdjęciach wyłaniającą się z fitness clubu Gisele Bündchen, trudno było nie odnotować, że jej strój różnił się od tych, jakie zwykła prezentować podczas pokazów mody, sesji zdjęciowych czy choćby epizodu w „Diabeł ubiera się u Prady”. Ciemne leginsy, jednolity kolorystycznie top, czapka z daszkiem i japonki sprawiły, że modelka prezentowała się stosownie do okazji, a wygodne obuwie z pewnością pozwoliło sprawniej przemieścić się do samochodu, bez ryzyka uciskania palców stóp po intensywnym treningu. Czy ulubione klapki niejednej gwiazdy Hollywood, są dobrym wyborem w każdej sytuacji? Kiedy należy się ich wystrzegać i na co zwracać uwagę podczas ich stosowania? W komentarzach dla kobieta.rpl.pl swoimi spostrzeżeniami dzielą się podolożki: Magdalena Bakalarz z Gdyńskiego Instytutu Podologicznego oraz Aleksandra Szwajkowska z Pomorskiego Uniwersytetu Medycznego w Szczecinie.

Pozostało jeszcze 90% artykułu

Tylko 9 zł z Płatnościami powtarzalnymi

Jak zmienia się Polska, Europa i Świat? Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i historia w jednym miejscu i na wyciągnięcie ręki.
Subskrybuj i bądź na bieżąco!
Zdrowie
Potęga ciszy. Psycholog wyjaśnia, dlaczego warto ją zrozumieć
Zdrowie
Badanie: Polacy za mało wiedzą o chorobach otępiennych. Oto ich nieoczywiste symptomy
Zdrowie
Polacy nie znają zasad zbilansowanej diety. Płeć ma tutaj duże znaczenie. Badanie
Zdrowie
Ten rodzaj diety nasila objawy depresji? Opublikowano nowe wyniki badań
Zdrowie
Minął rok działania programu in vitro. „Bez jasnych i etycznych regulacji prawnych postęp będzie niemożliwy”