17-letnia Nila Ibrahimi laureatką Międzynarodowej Nagrody Pokojowej dla Dzieci. Co zrobiła?

W kraju, z którego pochodzi Nila Ibrahimi, kobietom i dziewczynkom nie wolno zabierać głosu ani śpiewać publicznie. 17-letnia Afganka przeciwstawiła się tym zakazom i jej działania zostały nagrodzone. Jakie akcje zainicjowała i komu zdołała pomóc?

Publikacja: 22.11.2024 10:54

17-letnia Nila Ibrahimi przeciwstawiła się narzucanym na mieszkanki Afganistanu restrykcjom, inicjuj

17-letnia Nila Ibrahimi przeciwstawiła się narzucanym na mieszkanki Afganistanu restrykcjom, inicjując działania, za które otrzymała Międzynarodową Nagrodę Pokojową dla Dzieci.

Foto: PAP/EPA

Sytuację kobiet w Afganistanie w obrazowy i poruszający sposób opisała Meryl Streep w trakcie przemówienia na forum ONZ we wrześniu bieżącego roku. – Wiewiórka ma więcej praw niż dziewczynka w Afganistanie, ponieważ talibowie zakazują kobietom i dziewczynkom dostępu do publicznych parków. Kot może poczuć promienie słoneczne na swoim pyszczku i ganiać za wiewiórkami w parku. Ptak może śpiewać w Kabulu, ale dziewczynkom i kobietom nie wolno tego robić. To niebywałe. To naprawdę dziwne – mówiła trzykrotna zdobywczyni Oscara.

Gdy w 2021 roku talibowie przejęli władzę w Afganistanie, wprowadzili szereg zakazów obowiązujących kobiety oraz dziewczęta w tym kraju. Zabronili im między innymi swobodnego przemieszczania się w przestrzeni publicznej bez towarzystwa mężczyzny z najbliższej rodziny. Kobietom nie wolno podejmować pracy zawodowej, samodzielnie korzystać z salonów piękności, siłowni ani spacerować w parkach. Zgodnie z wprowadzonym w sierpniu bieżącego roku zestawem „cnót i występków” mieszkanki tego kraju mają obowiązek całkowitego zasłaniania twarzy i ciała, gdy tylko opuszczają miejsce zamieszkania. Dziewczynkom, które ukończyły 12 rok życia, zakazuje się kontynuowania edukacji.

17-letnia Nila Ibrahimi przeciwstawiła się narzucanym na mieszkanki Afganistanu restrykcjom, inicjując działania, za które otrzymała Międzynarodową Nagrodę Pokojową dla Dzieci. Jaki cel miała zapoczątkowana przez nią kampania #IAmMySong i czy przyniosła pożądany efekt?

Czytaj więcej

Wystąpienie Meryl Streep w ONZ: Zwierzęta mają więcej praw niż kobiety w Afganistanie

Nila Ibrahimi: inicjatorka kampanii #IAmMySong

Kreatywna nastolatka, w akcie protestu przeciwko zakazowi śpiewania nałożonemu na uczennice w afgańskich szkołach, umieściła w mediach społecznościowych nagranie, na którym wykonuje piosenkę. Film szybko zdobył popularność, a zapoczątkowana tym sposobem inicjatywa o nazwie #IAmMySong miała zachęcić nie tylko młode mieszkanki Afganistanu, ale i przeciwników rzeczonego zakazu do publikowania analogicznych nagrań w celu nakłonienia władz kraju do zniesienia restrykcji. – Zapraszamy instytucje, organizacje, muzyków i wszystkich ludzi do przyłączenia się do kampanii poprzez nagranie piosenki lub utworu instrumentalnego i opublikowanie go w mediach społecznościowych z hasztagiem #IAmMySong na znak solidarności z Afgankami. Pragniemy, by każdy mógł swobodnie wyrazić swój głos – pisano na stronie Afgańskiego Narodowego Instytutu Muzycznego tuż po zainicjowanej kampanii.

Cel został osiągnięty i kilka tygodni po rozpoczęciu inicjatywy kontrowersyjny zakaz został zniesiony. – Wtedy po raz pierwszy zrozumiałam, że jeśli coś jest dla mnie naprawdę ważne, mogę dać temu wyraz i sprawić, że mój głos zostanie wysłuchany – wyjaśnia cytowana przez CNN inicjatorka akcji.

Nila Ibrahimi: założycielka platformy „Her Story”

Dwa lata temu Nila Ibrahimi wraz z najbliższą rodziną zdołała opuścić rodzinny kraj i zamieszkać w Pakistanie, a następnie w Kanadzie. Mimo przeprowadzki jej zaangażowanie w walkę o przywracanie podstawowych praw afgańskim dziewczynkom pozostaje niezmienne. Jako założycielka platformy „Her Story” zachęca młode mieszkanki swojej ojczyzny do dzielenia się doświadczeniami w walce o realizację marzeń mimo trudności i zakazów obowiązujących pod rządami talibów. „Z Kabulu do Yale”, „Edukacja była dla mnie jedynym ratunkiem”, „Afgańskie dziewczyny nigdy się nie poddają” – brzmią wybrane tytuły historii opublikowanych na stronie internetowej „Her Story”.

Choć obecne miejsce zamieszkania młodej aktywistki pozwala jej na swobodne działania w każdej dziedzinie życia, przyznaje, że los jej rówieśniczek, które nie miały tyle szczęścia co ona, nadal wzbudza jej niepokój. – Każdego dnia myślę o tych dziewczynach, które pozostały w Afganistanie bez cienia nadziei na lepsze jutro. W Kanadzie mogę samodzielnie decydować o moich zamiarach i realizować ambicje związane z edukacją czy przyszłym zawodem. Ale co będzie z nimi? – zastanawiała się podczas ubiegłorocznego przemówienia w Genewie poświęconego prawom człowieka i demokracji.

Czytaj więcej

9-letnia reporterka wojenna pokazuje sytuację w Gazie. "Zakładam zbroję i mogę relacjonować"

Nila Ibrahimi: laureatka Międzynarodowej Nagrody Pokojowej dla Dzieci

Młoda Afganka została laureatką tegorocznej Międzynarodowej Nagrody Pokojowej dla Dzieci. Wyróżnienie to przyznawane jest przez holenderską organizację KidsRight osobom w wieku od 12 do 18 lat, które w szczególny sposób przyczyniły się do ochrony lub promocji praw dziecka na świecie. 17-latka wywołała podziw ze strony jurorów za sprawą zaangażowania w obronę praw swoich rówieśniczek i podejmowania działań, które pomagają odmienić ich los. Zgromadzoną za pośrednictwem platformy „Her Story” kwotę 4 milionów dolarów nastolatka przekazała na poczet fundacji 30 Birds Foundaion, która pomogła kolejnym 200 afgańskim dziewczynkom bezpiecznie opuścić zarządzany przez talibów kraj.

W trakcie wspomnianego przemówienia w Genewie przedsiębiorcza nastolatka opisała zgromadzonym, jakie obawy towarzyszyły jej przed wyprowadzką z rodzinego kraju. – Gdy 15 sierpnia 2021 roku talibowie przejęli Kabul, obserwowałam reakcję mojej przerażonej mamy i, tak jak ona, czulam się bezradna w obliczu niepewnej przyszłości, jaka czekała nas we własnej ojczyźnie. Sytuacja była przytłaczająca. Obawiałam się nie tylko o nasze bezpieczeństwo, ale i dalsze losy moje i moich najnliższych. Czy będę musiała już na zawsze zaprzestać edukacji, ukrywać moją twarz i tkwić zamknięta we własnym domu? – pytała retorycznie.

Jak przyznaje, ona miała sporo szczęścia i żadne z powyższych nakazów obecnie jej nie obowiązują. Czy podejmowane przez nią działania pozwolą kolejnym młodym mieszkankom jej kraju stopniowo odzyskiwać wyciszany przez talibów głos?

Źródła:
https://edition.cnn.com/
https://www.independent.co.uk/
https://www.herstory-af.org/

Sytuację kobiet w Afganistanie w obrazowy i poruszający sposób opisała Meryl Streep w trakcie przemówienia na forum ONZ we wrześniu bieżącego roku. – Wiewiórka ma więcej praw niż dziewczynka w Afganistanie, ponieważ talibowie zakazują kobietom i dziewczynkom dostępu do publicznych parków. Kot może poczuć promienie słoneczne na swoim pyszczku i ganiać za wiewiórkami w parku. Ptak może śpiewać w Kabulu, ale dziewczynkom i kobietom nie wolno tego robić. To niebywałe. To naprawdę dziwne – mówiła trzykrotna zdobywczyni Oscara.

Pozostało 91% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Ludzie
Salma Hayek o swojej strategii finansowej w związku: niezależna, ale nie rozdzielna
Ludzie
Rzadki element w stylizacji księżnej Charlene. "Symbol siły i niezależności"
Ludzie
Kate Bush ma szansę na pierwszą w karierze nagrodę Grammy. Wielki powrót?
Ludzie
Heidi Klum krytykowana za wygląd. Jak radziła sobie z kąśliwymi uwagami?
Materiał Promocyjny
Klimat a portfele: Czy koszty transformacji zniechęcą Europejczyków?
Ludzie
Miss Universe 2024. Pierwszy raz w historii konkursu zwyciężyła Dunka, Victoria Kjær Theilvig