Reklama
Rozwiń
Reklama

Jacek Wasilewski: Próba „scancelowania” Bralczyka pokazuje, że nie o język tu chodzi

Wzmożenie emocjonalne mojej lewej bańki, jakoby psy mogły tylko umierać, jest i złe, i dobre. Dobre, bo to prosta droga do przyznawania praw zwierząt, złe, bo pokazuje, że to się nie uda poprzez cancel culture.

Publikacja: 19.07.2024 13:14

Jacek Wasilewski: W większości przypadków na słowa Bralczyka oburzali się ci, którzy weszli w głębsz

Jerzy Bralczyk

Jacek Wasilewski: W większości przypadków na słowa Bralczyka oburzali się ci, którzy weszli w głębszy związek emocjonalny ze swoimi psami. Ale nikt nie mówił o sowach czy kurach.

Foto: PAP

Słowa profesora Bralczyka wywołały falowanie w sieci, jakby dokonywała się rzeź psów. Spróbujmy zatrzymać się na tym, skąd fala wyszła, co mówi ona o nas i jak to się ma do postulowanego przez oburzonych świata. Profesor Bralczyk powiedział w telewizji w odpowiedzi na jedno z pytań, co jemu nie pasuje osobiście. Chodzi o zamazywanie rozróżnienia na słowa zarezerwowane dla ludzi i dla reszty tzw. stworzenia. A wiec adoptować można dziecko, a ponieważ pies nie jest dzieckiem, psa się generalnie nie adoptuje. Człowiek ma twarz, pies ma pyszczek. A zatem człowiek umiera, a pies zdycha. Tak to funkcjonuje w języku. Tak też osobiście Profesorowi Bralczykowi pasuje. I tu aż się prosi o zastosowanie formuły inkluzywnej, że można używać takich czasowników, jak i zaimków, jakie komu pasują. A więc ministra i pani minister (ja wolę ministerkę, jak monterkę czy krupierka), umiera czy zdycha.

Pozostało jeszcze 90% artykułu

RP.PL i The New York Times!

Kup roczną subskrypcję w promocji - duet idealny i korzystaj podwójnie!

Zyskujesz:

- Roczny dostęp do The New York Times, w tym do: News, Games, Cooking, Audio, Wirecutter i The Athletic.

- RP.PL — rzetelne i obiektywne źródło najważniejszych informacji z Polski i świata z dodatkową weekendową porcją błyskotliwych tekstów magazynu PLUS MINUS.

Reklama
Styl życia
To „tylko” internet? Prawdziwe oblicze przemocy wobec kobiet w sieci
Styl życia
Robot, który staje się „członkiem rodziny”. Polska klasa średnia ma swój kolejny symbol
Styl życia
Japońskie korporacje zmieniają zasady dotyczące wyglądu pracownic
Styl życia
Internet zalewa fala fioletowych zdjęć profilowych. Mobilizacja w sprawie kobiet, jakiej dawno nie było
Materiał Promocyjny
Jak budować strategię cyberodporności
Styl życia
Pokolenie Z zmienia definicję zaangażowania w pracę. Pracodawcy mają się czego bać?
Reklama
Reklama
REKLAMA: automatycznie wyświetlimy artykuł za 15 sekund.
Reklama
Reklama