Reklama
Rozwiń

Brazylijka w Polsce: Urzędnicy wobec obcokrajowców są nieżyczliwi i obojętni

W kontaktach towarzyskich i przyjacielskich Polacy są bardzo mili, ale w urzędach, sklepach czy w szpitalach ludzie mogliby się więcej uśmiechać i być bardziej pomocni – mówi Valeria Szewczyk, która przeprowadziła się z Sao Paulo w Brazylii do Polski 10 lat temu.

Publikacja: 02.02.2025 13:03

Valéria Oliveira Szewczyk: Nie mówiłam po polsku ani słowa, a zamieszkaliśmy w Polsce w małej wiosce

Valéria Oliveira Szewczyk

Valéria Oliveira Szewczyk: Nie mówiłam po polsku ani słowa, a zamieszkaliśmy w Polsce w małej wiosce niedaleko Sandomierza, gdzie nie wszyscy mówią po angielsku.

Foto: Archiwum prywatne

Skąd wzięła się Polska w twoim życiu?

Najpierw pojawił się chłopak. W 2012 roku napisał do mnie przez internet. Na początku myślałam, że podszywa się pod kogoś innego i że konto jest fałszywe. Jego imię wydało mi się dziwne. „Wojtek? Co to za imię? Nikt nie może się tak nazywać” - pomyślałam. Jednak z rozmowy na rozmowę byłam nim coraz bardziej zaintrygowana, nabierałam zaufania i utwierdzałam się w przekonaniu, że za tym imieniem kryje się człowiek, którego coraz bardziej jestem ciekawa i który staje mi się coraz bliższy. Był wobec mnie pełen szacunku. Mimo dzielących nas kilometrów, zawsze miał dla mnie czas. Poświęcał mi wiele uwagi.

Pozostało jeszcze 95% artykułu

Już za 19 zł miesięcznie przez rok

Jak zmienia się Polska, Europa i Świat? Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i historia w jednym miejscu i na wyciągnięcie ręki.

Subskrybuj i bądź na bieżąco!

Wywiad
Magdalena Młochowska: Dziś twarda miejska rzeczywistość to ekologia
Wywiad
Młodzieżowe Delegatki RP w ONZ: W dyplomacji liczy się każde słowo, a nawet przecinek
Wywiad
Jakie konsekwencje zdrowotne lotów ponoszą astronauci? Ekspertka medycyny lotniczej wyjaśnia
Wywiad
Astronauci będą jeść w kosmosie pierogi Polek. „Trzeba było je specjalnie nakłuwać”
Wywiad
Saperka z Ukrainy: Na polu minowym czuję się bezpieczniej niż w mieście