Aktywiści z PETA od wielu lat wywierają naciski na marki odzieżowe, a także najbardziej wpływowe osobistości na świecie, aby te pierwsze zrezygnowały z produkcji wyrobów z naturalnych skór, futer i piór, zaś te drugie – z ich kupowania i noszenia. W dużej mierze ich starania przyniosły skutek – przynajmniej w przypadku futer.
Królowa Kamila podjęła decyzję: nie kupi już ani jednego naturalnego futra
Wiele luksusowych marek, między innymi Prada, Miu Miu, Burberry, Versace czy Tom Ford, zrezygnowało z wykorzystywania w swoich wyrobach naturalnych futer. Do grona orędowników etycznego ubierania się dołączyła właśnie Kamila, żona króla Wielkiej Brytanii Karola III.
Królowa małżonka poinformowała o tym fakcie, wysyłając za pośrednictwem Pałacu Buckingham list do organizacji PETA, walczącej o prawa zwierząt. Organizacja jako pierwsza opublikowała informację na ten temat na swojej oficjalnej stronie.
Czytaj więcej
Z własną wersją lalki Barbie pozowali już między innymi Mariah Carey, Zendaya, a nawet Elton John. Do tego grona dołączyła ostatnio królowa Kamila. Jak zareagowała na ten spersonalizowany prezent?
Kamila zobowiązała się w liście, że rezygnuje z kupowania naturalnych futer oraz wyrobów zawierających ten materiał. Monarchini nie obiecała jednocześnie, że zrezygnuje z noszenia futer, które już posiada w swojej garderobie.