Mimi Hines
Mimi Hine zmarła 21 października 2024 roku, w wieku 91 lat. Znana z niespożytej energii i unikalnego humoru, zyskała sławę jako wszechstronna artystka sceniczna, przede wszystkim jako zastępczyni Barbry Streisand w broadwayowskim „Funny Girl”. Urodzona jako Shirley Saborne w Vancouver, miała artystyczne korzenie – jej matka była tancerką, a babcia obracała się w artystycznym świecie w Londynie. Już jako nastolatka, z charakterystycznym uśmiechem i niezwykłą charyzmą, pojawiała się w nocnych klubach, przyciągając uwagę publiczności i producentów. Razem z mężem, komikiem Philem Fordem, tworzyli popularny duet komediowy Ford & Hines. Zdobyli popularność w programach takich jak „The Tonight Show”.
Momentem przełomowym w jej karierze był występ w „Funny Girl”. Hines zastąpiła Barbrę Streisand i nadała roli własny styl, dzięki czemu zdobyła uznanie krytyków i widzów. Po tej roli kontynuowała karierę na scenie. Występowała w sztukach „I Do! I Do!”, „The Prisoner of Second Avenue” oraz „Sugar Babies”, a także nagrywała albumy. Hines pozostawiła po sobie dziedzictwo pełne humoru, talentu i autentyczności. Była inspiracją dla kilku pokoleń artystów scenicznych.
Jadwiga Barańska
Jadwiga Barańska zmarła 24 października 2024 roku, w wieku 89 lat. Niezapomniana postać polskiego kina urodziła się w Łodzi w 1935 roku i od najmłodszych lat wiedziała, że chce zostać aktorką. Po ukończeniu Państwowej Wyższej Szkoły Teatralnej rozpoczęła karierę sceniczną. Występowała w Teatrze Klasycznym, a następnie w Teatrze Polskim w Warszawie. Jej ekranowy talent ujawnił się w 1968 roku, gdy zagrała tytułową rolę w filmie Hrabina Cosel Jerzego Antczaka. Z dnia na dzień się wtedy jedną z najważniejszych aktorek polskiego kina.
Przełomową rolą okazała się kreacja Barbary Niechcic w „Nocach i dniach” – postaci pełnej pasji i życiowych rozterek, która przyniosła jej Srebrnego Niedźwiedzia na festiwalu w Berlinie i międzynarodowe uznanie. W filmie „Trędowata” zagrała z kolei charyzmatyczną hrabinę Idalię Elzonowską, co umocniło swój status ikony polskiego kina. W 1978 roku Barańska wraz z mężem wyemigrowała do USA, a na ekrany powróciła po latach – w filmie „Chopin. Pragnienie miłości". Barańska pozostaje symbolem klasy i talentu, a jej role do dziś są wspominane jako arcydzieła polskiej kinematografii.
Czytaj więcej
W świecie pełnym zawiści, hejtu, fałszu, Ela nigdy nie udawała — tak zapamiętała Elżbietę Zającównę jej koleżanka z planu serialu „Matki, żony i kochanki” – Małgorzata Potocka.